Nie ponieśli wilka, bo to nosidełko doskonale się nosi i sprawdza. Maluch, który dopiero co przyszedł na świat, może przytulać się do mamy i czuć bicie serca. Bliskość i bezpieczeństwo gwarantowane.
Starszy smyk może wędrować z rodzicami i oglądać świat z przodu albo podróżować „na barana”. A kto z nas tego nie lubił???
Nosidełko BABYBJORN ONE jest bezpieczne (zaprojektowane we współpracy z pediatrami), proste w użyciu (można jednym ruchem samemu umieścić dziecko na plecach) i super praktyczne (rośnie razem z dzieckiem 0-3 lat.
Z przyjemnością dałabym się tak ponosić 🙂
www.scandinavianbaby.pl