Eko
0

2 stycznia 2017

Zdrową stopą przez świat

Każda mama to przeszła. Najpierw sweterek, potem spodenki, buciki, kurtka, czapka, szalik, rękawiczki, na końcu wózek i można iść na spacer. Uffff!

Bobux

Baaam. Bucik leży. Trzeba znowu założyć…. Baaaam. I znowu… Powrót do domu. Bucików brak. Albo został jeden.

bobuxy1

Tych bucików tak łatwo nie zdejmie ani niemowlę, ani większe dziecko. Do raczkowania, chodzenia i ocieplenia małych stópek.

bobux

Wszystko zaczęło się w Nowej Zelandii, gdzie państwo Bennet nie mogli znaleźć wygodnych i lekkich butów dla 9-miesięcznej córeczki Chloe. Nie znaleźli, więc wyprodukowali sami. Dziś najlżejszy bucik dla malca waży zaledwie 20g!

bobux

Wygodne, lekkie i bardzo przyjazne środowisku – wykorzystane w produkcji barwniki bazują na… wodzie. Bobuxy (link aktywny) nie zniekształcają stóp i nie sprawiają, że malec chce je od razu z siebie zrzucić.

bobux

W bucikach, a prawie boso, bo filozofia marki bazuje na tym, że najzdrowsze dla małej stopy jest zasuwanie boso.