Obie marzyły o idealnym T-shircie. Wygodnym, prostym, stylowym, kobiecym. Takim, w którym można wyjść wieczorową porą (niekoniecznie jak brunet :).
Są perfekcjonistkami, więc o swoje marzenie musiały powalczyć. Nie odpuszczały, nie poszły na tani kompromis. Każdy model testowały na sobie. A kiedy miały chwile zwątpienia, ze zdwojoną siłą brały się do pracy.
Są wierne zasadzie, że mniej znaczy więcej. Kochają bawełnę i udowadniają, że zwykła koszulka może być sexy. Nie marzą o wieczorowych sukniach z tiulami i kryształkami. Lubią biele, szarości, beże, granaty, czerń. Konsekwentnie.
Ciągle rozwijają skrzydła. Wierzę, że daleko polecą. Beata Rowyszyn i Agnieszka Puchalska. Projektantki Betterly. Wywiad z Agnieszką już wkrótce „W biegu i na wybiegu” w Chilli ZET.
