Eko
0

20 lipca 2015

Cottonina otula jak mama

Często słyszałam hasło „hotel przyjazny dziecku”, ale w Świeradowie-Zdroju zrozumiałam, że to nie są puste słowa. Często widziałam napis Baby SPA, ale zawsze podchodziłam jak do jeża. Niepotrzebnie, bo okazuje się, że to może być ogromna frajda.

IMG_1493

Tysiek nie chciał wychodzić ze śmietankowej kąpieli, którą rozkoszowaliśmy się razem, a pani masażystka tak go zagadywała (kąpiąc w umywalce jego ukochaną krowę i dając jej pić), że prawie udało jej się zrobić mojemu synkowi masaż na odżywczym maśle Shea. W tym czasie ja sama też miałam solidny masaż pleców.

IMG_1495

Przydał się, bo Tytus ma wiecznie naładowane baterie i z kąpieli biegnie na plac zabaw, a z placu zabaw najchętniej na basen. Z basenu na zjeżdżalnię i tak w kółko. A ja, dziadek, babcia, tata, ciocia za nim. Na zmianę, a i tak jesteśmy wykończeni 🙂

IMG_1496

Świeradów-Zdrój to uzdrowisko z mineralnymi wodami i przyjaznym klimatem. Kojarzy Wam się wyłącznie ze średnią 70 +? Nic bardziej mylnego!

IMG_1492

To miejsce naprawdę aktywnego wypoczynku. Genialne trasy rowerowe, piękne Góry Izerskie, gdzie Tytus uczył się zbierać jagody i kilometry spacerów.

IMG_1497

A do tego ładny kawałek historii. Tam, gdzie dziś mieści się Cottonina Villa & Mineral SPA Resort w 19-tym wieku była willa właściciela fabryki bawełny. Stąd nazwa hotelu i jazzowego Cotton Club, gdzie wieczorami można posłuchać dobrej muzyki.

IMG_1494

Na pewno tu wrócę. Może rowerem? 🙂

IMG_1498