Eko-rower? No pewnie! Ale od początku: najpierw konstruktor.
Nazywa się Maciej Badowski i od dziecka rozkręcał różne urządzenia, żeby sprawdzić, jak działają. Dziś bardziej skręca i składa w całość 🙂 Ukończył Politechnikę Warszawską. Dwa lata temu został nagrodzony w konkursie dla Młodych Przedsiębiorców. Wygraną przeznaczył na realizację swojego marzenia. Tak powstała manufaktura rowerowa Erboo.
Maciek tworzy wyjątkowe rowery, które są i piękne i funkcjonalne. „Ładne rzeczy niczemu nie służące mnie nie interesują”, mówi. Erboo są ekologiczne. Ich ramy w 90% składają się z naturalnych składników: bambusa i włókna konopnego. Są ultra lekkie i bardzo wytrzymałe (tam, gdzie bambus występuje w naturze, buduje się z niego mosty i domy!). Nie boją się złej pogody. Nie lubią tylko ognia.
Rowery są ręcznie wykonywane i spersonalizowane – przyszłego właściciela i konstruktora ogranicza tylko wyobraźnia. Produkcja Erboo zajmuje blisko 100 godzin, więc do rąk własnych trafi po minimum tygodniu od zamówienia.
Mam nadzieję, że Erboo podbiją nie tylko nasze ulice, ale też Hong Kong i Londyn. To na razie plany, ale od czego są marzenia?
http://www.erboourbanbikes.com
Więcej o Maćku i jego eko-rowerach „W biegu i na wybiegu” w Chilli ZET.
http://www.chillizet.pl/Radio/Programy/W-Biegu-i-Na-Wybiegu/Wywiady/Maciej-Badowski