Jestem uzależniona od natury.
Urodzona w Warszawie, ale bez zieloności mi źle.
Pamiętam, jak 150 lat temu #adamwajrak podejmował decyzję o wyprowadzce z Warszawy. Wtedy to było coś wyjątkowego. No bo tak… do puszczy?!
Dziś to rozumiem i czuję każdą komórką ciała.
Co prawda nadal pracuję w mieście, ale oddycham poza. Czystym powietrzem!