Skandynawowie mają podejście do dzieci. Pamiętam stoliki z kredkami i blokami rysunkowymi w kościele w Kopenhadze. Mam szwedzki wózek i wielokrotnie przekonałam się, że akcesoria dziecięce z północy Europy są najlepsze.
BabyBjorn, szwedzka rodzinna firma, stworzyła nosidełka, które właśnie dostały nagrodę Red Dot Design 2016 – jedno z najważniejszych międzynarodowych wyróżnień w dziedzinie wzornictwa przemysłowego.
Nosidła te mają oficjalną rekomendację International Hip Dysplasia Institute, która gwarantuje bezpieczeństwo dla malutkich stawów.
Lubię proste, funkcjonalne rozwiązania. Nosidło BabyBjorn One Outdoors ze Scandinavian Baby ma aż cztery funkcje noszenia z przodu i z tyłu. Zostało wykonane z oddychającego, lekkiego materiału odpornego na wilgoć i zabrudzenia (uwierzcie mamie 2 chłopaków: to ma znaczenie! :). Nosidło ma też dodatkową torbę transportową, z której można łatwo wyjąć misia, kocyk, picie czy telefon.
Można też wybrać BabyBjorn We Air, czyli najprostsze w obsłudze (ma tylko kilka klamerek), ładne i praktyczne nosidło, przeznaczone dla dziecka od narodzin aż do trzeciego roku życia. No to w drogę!