Dorośli chowają się przed deszczem. Dzieci taplają się w kałuży.
Dorośli biorą szybki prysznic. Dzieci spędzają w wannie dłuuuugie minuty.
Dorośli nie zastanawiają się nad tym, czy lubią wodę. Dzieci ją kochają.
Tysiek z wanny nie wychodzi. Po co, kiedy podczas kąpieli jest tyle do odkrycia? Zwłaszcza, kiedy kąpią się z nim zabawki.
Sowa, pszczoła, pies, biedronka, małpa to wodni kumple Tysia! Kąpielowe wiaderka SKIP HOP zrobią mżawkę, ulewę, a nawet kapuśniaczek. Wszystko po to, żeby odkryć wodne tajemnice.
Mogą się też przydać przy mało przyjemnym dla dzieci spłukiwaniu włosów.
A dla małych i dociekliwych – system naczyń połączonych PIPES/BOON, czyli rurki, zębatki i inne narzędzia, które z wanny uczynią małe laboratorium badawcze.
I w ten sposób Tyśka mam z głowy… Mokrej! Aż do pomarszczenia 🙂