Eko
0

24 stycznia 2013

A na śniadanie…

…nie, nie pytanie! Pewność: zaczynam od gorącej (ale nie wrzącej!) wody ze świeżo wyciśniętym sokiem z limonek. Uodparnia (witamina C) i oczyszcza organizm. Potem…

Wiem, że nie wygląda, za to jak smakuje! Fantastyczna pulpa, czyli: banan, mango, jagody acai, miąższ z kokosa, papaja. Zmiksowane. Multiwitaminowa bomba i solidna dawka energii do południa. Jeszcze głodni? Proszę bardzo…

Przepiórcze jaja. Mogą być z tostem z ciemnego chleba. Smacznego!

PS Kocham wakacje w Ameryce Południowej!