Eko
0

18 lutego 2013

Tak pachnie skóra…

Ciągle mnie ktoś pyta, co to za zapach. Odpowiadam: SKÓRA. Czyli CUIR Mony di Orio. Wymieszajcie prażone przyprawy, słodki absynt, trochę zapachu dymu i … skóry. A co tam, niech to będzie ulubiona torebka! Dziwne? Może i tak, ale pachnie zniewalająco! Uwodzi oryginalnością. Czymś niepokornym. Niepospolitym. Na pewno uwodzi, ale nie landrynkową słodyczą.

PS. Do zdobycia w GaliLu.

PS 1. Zgubiłam mój flakonik w samochodzie. Poszukam jeszcze raz!