Poszłam spać o 1.30, bo po północy dotarłam do domu z samolotu. Tym bardziej rano chce mi się zacząć dzień sesją oddechową. To proste ćwiczenia, które znakomicie budzą i odżywiają całe ciało. Dlaczego odżywiają? Bo, zmieniając zwyczajowy sposób oddychania, organizm gromadzi dwutlenek węgla. A ten jest nam niezbędny przy wszystkich procesach wymiany komórkowej. No to start!