Wszystko zaczęło się od Dziadka Borowego, który w 1969 roku w rodzinnej manufakturze stworzył pierwsze drewniane zabawki. Pachniały lasem…
Niektóre z tych zabawek to klasyki naszego dzieciństwa. Patrzę i przypominam sobie, jak sama mozolnie – ale z jaką radością! – budowałam wieżę, żeby zwieńczyć ją kulką. Wieżę miała moja kuzynka, na dodatek plastykową, nie drewnianą, ale wyzwanie i tak było. Teraz mój syn dostał drewnianą, a ja nie mogę się już doczekać, kiedy usiądę z nim na podłodze i zamienię się w domowego architekta…
Kolejne pokolenie rodziny Borowy tworzy zabawki z miłości do natury. I oczywiście z miłości do dzieci. A że dorośli też mają frajdę… – wartość dodana!
http://www.woodenstory.pl